Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ToRcIk
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 1215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:43, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Po chwili zasnął...miał dziwny sen...
Mike obudził się gdy słońce zaczęło wschodzić. Przebrał się i ruszył na codzienny poranny bieg...
Gdy skończył wziął prysznic i zapukał do drzwi domku dziewczyny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 1186 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:44, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Alex jadłą sniadanie.Podeszłą do drzwi i usmiechneła sie.
-Czesc...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ToRcIk
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 1215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:45, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Witam i o zdrowie pytam? - zażartował i spojrzał na dziewczynę. - Gotowa?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 1186 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:47, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Usmiechnełą sie.
-Tak..-powiedziałą i wyszła-Jak widze lepiej sie juz czujesz?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ToRcIk
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 1215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:49, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się idąc w stronę dżungli...
- Tak...musiałem się tylko porządnie wyspać i zobaczyć mojego Anioła Stróża - puścił do niej oczko. Wpisał kod i wszedł do jaskini.
[dżungla]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 1186 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:51, 15 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Rozesmiałą sie.
-Ty jestes mojim Aniołem 2 razy mnie juz uratowałes.[dzungla]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ToRcIk
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 1215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:57, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Skierowali sie w stronę największego budynku w obozie... - był to szpital.
- Sawyer Cię zbada i wyciagnie kulę...za kilka dni...
Mike podniósł dłoń, a mężczyzna zamilkł. Spojrzał na Alex.
- Idz do domku i odpocznij... - uśmiechnął się blado.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 1186 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:00, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Usmiechłą sie lekko do niego i weszłą do domku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ToRcIk
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 1215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:03, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Mike po chwili leżał na stole operacyjnym patrząc na ostre światło...
- Uśpimy Cię...i wyciągniemy kule - powiedział Sawyer z lekkim uśmiechem.
Chłopak skinął głowę...do kilka minutach został uspany. Po kilku godzinach obudził się..nie wiedział gdzie jest i co się stało. Spróbował się podnieść, lecz poczuł silny ból... Upadł na łóżko - pojął, że znajduje sie w swojej sypialni.
- Musisz odpoczywać i zażywać antybiotyk - powiedział Sawyer wchodząc do pokoju.
Mike skinął głową i usiadł...
- Co z resztą ludzi...znaleźliście im lokum?
- Tak...wszystko jest dobrze..odpoczywaj... - wyszedł. Mike został sam. Wiedział, że nie usłucha polecenia przyjaciela i wyjdzie z sypialni.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ToRcIk dnia Śro 18:04, 26 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 1186 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:06, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Siedziełą w domku i piłą herbate .Czytałą mało ciekawa ksiazke która znalazłą w domku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ToRcIk
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 1215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:09, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Po kilku godzinach nie wytrzymał...w jego głowie troiło się milion myśli... Wciąż nie mógł zmyć z powiek obrazu Alex - nie potrafił tego zrozumieć. Jak nie ona, to jej ojciec...
Zaklął i usiadł krzywiąc się - był w samych spodniach. Ból sprawiał mu jakąś nikłą satysfakcje... Wstał opierając się o półkę...
Wyszedł z sypialni i nalał sobie szklankę wody. Wypił ją jednym haustem i zamyślił się. Przetarł powieki...dotknął dłonią bandażu...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 1186 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:11, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Czytałą dalej lecz po jakims czasie znudziło sie jej to dopiła herbate i połozyłą sie na kanapie.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ToRcIk
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 1215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:14, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Może po protu czuje się za nią odpowiedzialny...zżył się z nia...zostali przyjaciółmi - albo mu się tylko tak wydawało?
Szklanka pękła w dłoni chłopaka, szkło posypało się po ziemi... Dłoń Mikego krwawiła.
Zaklął po raz kolejny i przycisnął do rany chusteczkę. Przemył ją i obwinął bandażem. Założył na siebie koszulę...wiedział, że łamie nakaz Sawyera.
Otworzył drzwi domu i wyszedł, biorąc po drodze broń i kartkę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 1186 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:16, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Wziełą stojacą w kocie gitare i delikatnie szarpałą za struny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ToRcIk
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 1215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:18, 26 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Po drodze starał się omijać ludzi...po tym jak kilku z nich zatrzymało go i pytało kiedy opuszczą tą Wyspę... Mike odpowiadał coś szybko i odchodził.
Zatrzymał się przy drzwiach dziewczyny. Teraz już wiedział, że wyruszenie do Labiryntu jest ważne.
Zapukał...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|