Forum www.theprojeck.fora.pl Strona Główna www.theprojeck.fora.pl
Gra RPG umieszczona w dośc osobliwych realiach ośrodku wypoczynkowego...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zakazany Las
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 53, 54, 55  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.theprojeck.fora.pl Strona Główna -> Dżungla
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ToRcIk




Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:22, 02 Gru 2008    Temat postu:

- Tak... - wziął lezące na trawie drewienko i zagryzł je. - Wyciągnąć dzidę...póki jestem naćpany... - wymamrotał przez zaciśnięte zęby. - Naprężył mięśnie i pociągnął.
Echo poniosło krzyk chłopaka. Wróżki zerwały się z kwiatków...rozsypując pyłek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex




Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:26, 02 Gru 2008    Temat postu:

Przygladałą sie mu.Skrzywiłą sie gdy Mike wyciagał dzide.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:29, 02 Gru 2008    Temat postu:

Wypluł drewienko...rana mocno krwawiła tak jak i jego nadgarstek. Świat wirował coraz szybciej...chłopak nie wiedział kiedy stracił przytomność.

Wróżki wydały z siebie piski...jedna podleciała i dotknęła bladego policzka chłopaka... Sypnęła mu pyłkiem w twarz i sama psiknęła...
Za drzew wyszedł przystojny mężczyzna...miał pociągłą twarz i błękitne jak niebo oczy oraz szpiczaste uszy - był wprost idealny.
- Pomożemy Ci... - jego głos przypominał najlepsze wspomnienia... Uśmiechnął się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex




Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:31, 02 Gru 2008    Temat postu:

Usmiechłą sie.
-Dziekuje..-powiedziała i spojrzałą na mezczyzne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:34, 02 Gru 2008    Temat postu:

Z lasu wybiegło kilka młodych kobiet i mężczyzn podobnych do nieznajomego. Mieli delikatne rysy twarzy i szpiczaste, charakterystyczne uszy.
Podniosły nieprzytomnego Mike bez jakiegokolwiek trudu...zaczęły go nieść w stronę swojego obozu.
Niebieska wróżka frunęła nad twarzą chłopaka...nie rozstawała się z nim...

Mężczyzna podszedł do Alex i podał jej dłoń.
- Jestem Eragon...a Ty piękna istoto? - zapytał z delikatnym uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex




Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:35, 02 Gru 2008    Temat postu:

-Alex..-powiedziałą a wzrok miałą wbity w niesionego chłopaka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:39, 02 Gru 2008    Temat postu:

Eragon chwycił jej dłoń...i uśmiechnął się...
- Nie martw się...pomożemy Twojemu przyjacielowi - powiedział prowadząc ją. - W nocy będziesz mogła z nim porozmawiać. - uśmiechnął się.
Szedł powoli przed siebie...nie puszczał dłoń Alex... Jego twarz wyrażała lekką zadumę i melancholię...

Mike obudził się w jakimś pomieszczeniu...Bolało go całe ciało i zbierało na wymioty. Usiadł i rozejrzał się dookoła. Powoli wszystko do niego docierało.
Usłyszał lekki pisk szelest... Odwrócił sie gwałtownie i syknął...
Na jego ramieniu usiadła wróżka.
- Alex... - wymamrotał...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex




Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:40, 02 Gru 2008    Temat postu:

-Dzieki ...-powiedziałą i lekko sie usmiechłą. Martwiłą sie o Mika.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:44, 02 Gru 2008    Temat postu:

- Jak sie tutaj znalazłaś? - zapytał zatrzymując się nad strumykiem. Urwał kwiat i w jego "dzban" nabrał wody. Podał ją dziewczynie. Patrzał na nią z zainteresowaniem i ciekawością.


Wstał opierając się o półkę... Skrzydełka wróżki łaskotały go po szyi...uśmiechnął się lekko. Otworzył drzwi...elfy, które znajdowały sie na zewnatrz spojrzały na niego z troską i zainteresowaniem.

- Powinieneś odpoczywać - powiedziała jedna z młodszych. Uśmiechnęła się.

- Na prawdę...czuję się dobrze... - odpowiedział niebyt grzecznie w pradawnej mowie, czy zaskoczył elfkę. - Chcę zostać sam - dodał i odszedł zaciskając dłoń na ramieniu.


Elfka odprowadziła go wzrokiem...i jak łania pobiegła w stronę pobliskiego domku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex




Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:48, 02 Gru 2008    Temat postu:

-Podrózujemy z Mike i tak jakos wyszo..-powiedziałą i napiła sie wody z dzbana.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:53, 02 Gru 2008    Temat postu:

Eragon uśmiechnął się...sam napił się ze swojego kwiatu nie spuszczając wzroku z Alex.
Jego oczy błyszczały w słońcu, tak jak włosy dziewczyny.
- Powinnaś odpocząć...ale chce żebyś to zobaczyła - po jego słowach nagle zrobiła się noc. Było to dziwne zjawisko. - Spójrz w gwiazdy...dzisiaj spełniając się życzenia...ale uważaj zanim coś wypowiesz - dodał i podszedł do niej. Przystanął, jego ramię dotykało jej ramienia.

Mike usiadł nad jeziorem...położył się w trawie...Nie chciał aby ktoś go znalazł. Zamknął oczy... Czuł jak wróżka dotyka jego nadgarstka.
- Jesteś ciekawska - po raz pierwszy cieszył się, że ma kogoś koło siebie. Nawet jeśli było to, to małe stworzonko.
Pomyślał o Alex...
- Wiesz o kim myślę... - rzekł po chwili otwierając oczy i patrząc w gwiazdy. - Dziękuje... - dodał po chwili, gdy ta wyszeptała mu cos do ucha. - Może koło niego jest szczęśliwa. Byłem głupi zabierając ja na tą wyprawę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ToRcIk dnia Wto 18:54, 02 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex




Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:55, 02 Gru 2008    Temat postu:

Spojrzałą na niego.
-Chyba nic niewypowiem.-powiedziałą i lekko sie usmeichłą..ciekawiło ja co obi Mike.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:58, 02 Gru 2008    Temat postu:

Eragon objął ją ramieniem...nie był to nachalny gest... Uśmiechnął się do niej.
- Ja chyba skorzystam... - jego oczy zabłysły w ciemności.

Mike po raz kolejny skrzywił się w trawie z bólu... Miał ochotę krzyczeć... Czemu nikt tego nie rozumiał? Czemu znowu był sam? Dlaczego mu to zrobiła, dlaczego musiała tu przyjechać...i pozwolić na to by został przeklęty? Dlaczego?
- Dlaczego? - krzyknął, a jego głos poniósł się echem. - Czym zasłużyłem...czym?!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex




Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 1186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:00, 02 Gru 2008    Temat postu:

Dziwnie sie poczułą jak Eragon objoł ja.Uciekłą wzrokiem.Niespodobało jej sie to.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:03, 02 Gru 2008    Temat postu:

- Przepraszam jeśli Cię uraziłem... - powiedział i zrobił krok w bok. Kucnął i spojrzał w niebo.

Mike spojrzał w niebo...tego brakowało... Jutro pełnia.
Wstał i położył sobie na głowie wróżkę.
- Chyba czas wziąć się w garść - powiedział i uśmiechnął się na próbę. Wróżka pociągnęła go za włosy. Chłopak wstał i ruszył z powrotem do domku...po drodze do nikogo się nie odzywał. Schował dłonie głęboko do kieszeń.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.theprojeck.fora.pl Strona Główna -> Dżungla Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 53, 54, 55  Następny
Strona 23 z 55

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin