www.theprojeck.fora.pl

Skrzynia

Kryty basen wewnątrz hotelu. Wrazie złej pogody tutaj można popływac... Właściwie jest to cały kompleks pływacki... Są tu też zjeżdzalnie, sauna i inne atrakcje...

Alex

Rozejrzałą sie.Połozy ła recznik na wolny lezak.Na basenie bylo tylko kilkaosób reszta pływałą w oceanie.
Usmiechła sie.

ToRcIk

Do dziewczyny podszedł lokaj...
- Potrzebuje Pani czegoś? Może drinka?

Alex

Nie dziekuje..powiedziałą i usmiechneła sie.Weszłą do Jacuzzy.

ToRcIk

Mężczyzna odszedł...i stanął przed barem. Podawał ludziom darmowe drinki...
Po chwili podszedł do niego prezes hotelu... Zaczęli o czyms żywo dyskutować.

Alex

Alex obserwowała prezesa odkad go tylko zauwazyłą .Rozmyslała nad planem zemsty.

ToRcIk

Mężczyzna i prezes po chwili odeszli, gdzieś razem wciąż rozmawiając. Było widać, że prezes jest wściekły.

Alex

Wyszłą z Jacuzzy i wziełą recznik wyszłą za nimi.
[plaza]

ToRcIk

- To chodźmy na tą wspaniałą kolejkę górską...co Ty na to? - zaproponował mijając znanych mu ludzi, lecz nie skinął nawet głową.

Alex

Spojrzałą na niego.
-No dobra..-powiedziałą po chwili zastanowenia .

ToRcIk

Uśmiechnął się...spojrzał na dziewczynę, przyglądał się jej.
- Opowiedz mi coś o sobie... - rzekł po chwili. - Wiem wiele ale nie znam Twojej wersji, Twoich uczuć...
[Roller Coster]

Alex

-A co bys chiał jeszcze wiedziec?-zapytałą patrzac na niego
[Roller Coster]

ToRcIk

Usiadł na leżakach...na basenie było parę ludzi... Chłopak rozglądał się uważnie. Zauważył prezeska i starego znajomego - Carla. Wstał i ruszył za nimi.
[piwnica]

ToRcIk

Wynurzył się i wypluł wodę z ust...woda wokół niego zabarwiła sie na czerwono... Na powierzchni basenu i wokół niego znajdowały się płonące szczątki hotelu.
Mike spojrzał w niebo unosząc się na wodzie. Zaczął padać deszcz...chłopak roześmiał się patrząc na ogień zostaje zgaszony przez naturę.

Po chwili wyszedł z basenu i położył się na ziemi. Oddychał głęboko...krew wciąż płynęła. Z trudem wstał i ruszył w stronę dżungli, w ślad za resztą ludzi.
[dżungla]