Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ToRcIk
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 1215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:36, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Mężczyzna uśmiechnął się i pożegnał jeszcze raz... Po chwili dziewczyna została sama.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 1186 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:37, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Alex skierowałą sie w strone pokoju.
[pokuj alex]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ToRcIk
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 1215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:44, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Harry uśmiechnął się i wprowadził Alex na salę... Rozległy się oklaski. Mężczyzna przyłączył się do aplauzu.
- Pokaż co potrafisz...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 1186 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:45, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
ALex usmiechłą sie weszła n scene i zaczeła spiewac.Miała tereme jak zakarzdym razem ale niepzeszkadzało to jej w czystym spiewaniu rozejrzałą sie po sali.Nigdzie niewidziałą Mika.W hotelu było mniej osób nisz zwykle.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ToRcIk
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 1215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:47, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Harry zaczął klaskać...słuchał jej z widocznym przejęciem...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 1186 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:48, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Śpiewałą dalej z usmiechem na twarzy.Spojrzałą na Harrego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ToRcIk
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 1215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:53, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Harry uśmiechnął się do dziewczyny...przyszedł do niego kelner i poprosił go na zewnatrz. Mężczyzna przeprosił i wyszedł z sali... Na zewnatrz czekali na niego ludzie z obozu. Został pojmany.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 1186 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:56, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Skoczyła piosenke i zaczeła spiewac jeszcze jedna wciaz sie usmechała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ToRcIk
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 1215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:57, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Wbiegł na sale...wiedział jak musi wyglądać... Ludzie zatkali sobie usta i szeptali coś pomiędzy sobą.
- Proszę o spokój...w hotelu jest bomba... - krzyknął. Ludzie wpadli w panikę. - SPOKÓJ...proszę wyjśc na zewnatrz, agenci zaprowadzą was w bezpieczne miejsce - dodał, a na sale wbiegło kilku mężczyzn. Zaczęli wyprowadzać ludzi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 1186 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:59, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Alex przestała spiewac spojrzałą na Mika był ranny,
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ToRcIk
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 1215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:00, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Mocniej zacisnął dłoń na ranie...żałował, że nie wziął kamizelki...
Podbiegł do Alex.
- Szybko...musisz opuścić hotel... - powiedział biorąc ją za dłoń. Podał jej kamizelkę. - Załóż ją.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 1186 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:01, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
-Jestes ranny...pomoge Ci...-powiedziaą patrzac na niego ubałą kamizelke.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alex dnia Pią 19:55, 21 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ToRcIk
Dołączył: 31 Maj 2008 Posty: 1215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:58, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie...obiecałaś mi, że pójdziesz do obozu gdy zrobi się niebezpieczni - spojrzał na nia. Po chwili zostali w sali sami. - Weźmiemy tylko Twoje rzeczy i zejdziesz na dół... - chwycił jej dłoń i pociągnął. Druga dłoń przyciskał do rany...
[recepcja]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Alex
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 1186 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:59, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Trzymała go za dłon i szła z nim.
[Recepcja]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|